The Chicago Code S01E04, Chicago Code [napisy] rmvb
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.{88}{144}Tu policja.|Teren nie jest bezpieczny.{148}{199}Prosimy przejć|na drugš stronę chodnika.{203}{249}Tu nie jest bezpiecznie.{399}{431}/Szybko.|/Z drogi.{451}{475}Bylicie pierwsi?{479}{523}Ochrona budynku dostała|anonimowy telefon,{524}{577}że za 15 minut|zostanie zdetonowany ładunek.{578}{609}To było 13 minut temu.{687}{713}Dobra.|Co mamy?{714}{780}K-9 zlokalizował co|w południowym rogu toalety.{791}{834}To poważna sprawa.{863}{921}cišgnij ludzi z rogu.{951}{968}/Wchodzić?{969}{1034}Odmawiam. Wiej stamtšd.|Mam Remo w korytarzu.{1093}{1173}Jakš siłę będzie miał wybuch?|Południowy róg wychodzi na ulicę.{1177}{1259}Niewiele mogę powiedzieć|bez rozmiaru ładunku.{1297}{1333}Odsuń tych ludzi.{1337}{1388}Odsuń tych ludzi!{1392}{1463}Cofnij ludzi!|Bomba jest w rogu budynku.{1467}{1517}Skończ rozmawiać, paniusiu.{1745}{1814}Cofnijcie się.{1818}{1863}/Wszyscy przejdcie na drugš stronę.{1867}{1931}/- Szybko!|/- Ruchy!{2257}{2366}Osiem lasek dynamitu.|Prymitywny ładunek dajšcy wielki wybuch.{2381}{2501}Można założyć,|że wyrzuci szkło i cegły na 30 metrów.{2505}{2564}Zróbcie przejcie!|Zaraz wybuchnie!{2613}{2635}Proszę uciekać!{2638}{2736}Na ziemię!|Niech pani padnie na ziemię!{3234}{3501}.:: GrupaHatak.pl ::.|przedstawia:{3516}{3602}The Chicago Code|1x04 "Cabrini Green"{3625}{3723}Tłumaczył - joozeek|Korekcił - k-rol{3758}{3831}/Powiadajš, że nie da się|/wrócić do domu.{3832}{3944}/Dla wielu jest to truizm.|/Ale ja nigdy stšd nie wyjechałem.{3945}{3979}/Nigdy.{3983}{4043}/W 1985 Cutter Lewis Bell|/był radnym mojego okręgu{4044}{4093}/od blisko 20 lat.{4119}{4188}/Kiedy zignorował dziesištki|/listów i telefonów mego ojca{4192}{4329}/z powodu le naliczonego podatku,|/postanowiłem wystšpić przeciw niemu.{4362}{4475}/Słuchałem tego, co mówiš ludzie.|/Wygrałem przewagš 10 procent.{4479}{4548}/Od tego czasu|/nigdy nie zapominam...{4563}{4619}/dzięki komu jestem tu,|/gdzie jestem.{4633}{4685}Czeć.|Co tam u was?{4687}{4710}Super.{4847}{4882}Doktorze, co słychać?{4886}{4937}A co u ciebie?|Wchod.{4969}{5060}- To na koszt firmy.|- Wiesz dobrze, że wolę zapłacić, Clover.{5064}{5098}To tak jak ja.{5102}{5228}Zauważylimy, że po ostatniej wizycie|naprawiono latarnie.{5249}{5311}Nie chwal, i tak dostaniesz|dobry napiwek.{5312}{5384}Jestem tego wiadom.|Ale poprawiło mi to humor podwójnie.{5385}{5441}Dałem podarek,|który nic mnie nie kosztował.{5459}{5506}Twój człowiek na pewno|nie chce się przystrzyc?{5507}{5581}To Ellis zwykł trzymać brzytwę|na czyim gardle.{5631}{5681}Cofnšć się!{5695}{5737}Jeden ruch, a będziecie trupami.{5741}{5763}Dawaj utarg!{5776}{5820}Łapy w górę.{5824}{5897}- Mylę, że nie chcesz tego zrobić.|- cinij wary, dziadek.{5898}{6018}Nie pomylałe nawet o tym,|by założyć na łeb pończochę mamy.{6019}{6036}Proszę.{6052}{6093}To twoje pienišdze.{6459}{6508}- Wszystko w porzšdku, Percy?|- Będę żył.{6537}{6653}Ellis, wezwij karetkę.|I policję.{7080}{7139}Nie ma ofiar.|Brawo.{7143}{7160}Co wiemy?{7164}{7290}Według ochrony rozmówca mówił|spokojnym i neutralnym męskim głosem.{7291}{7310}Nie podał motywu.{7311}{7363}Saperzy byli zdziwieni|prostotš ładunku.{7364}{7427}Dynamit, karton, czasomierz.{7429}{7503}Departament Bezpieczeństwa Krajowego|niedługo tu dotrze,{7504}{7577}ale twierdzš,|że to nie terrorysta.{7578}{7632}Bix Biomedical...|Może robiš testy na zwierzakach?{7633}{7689}Wtedy można obstawiać|obrońców zwierzšt.{7691}{7744}Dobry pomysł.|Sprawd to.{7748}{7848}Pani komisarz?|Strzelanina w południowej częci miasta.{7861}{7928}- Ta sprawa to priorytet.|- Ronin Gibbons brał w niej udział.{7929}{7964}Gibbons został postrzelony?{7968}{7994}Nie,|był strzelcem.{7998}{8069}- Do kogo strzelał?|- Do 15-latka.{8127}{8165}Zabezpieczyli broń radnego?{8169}{8259}Prosi o jej zwrot.|Ponoć ma wartoć sentymentalnš.{8262}{8294}Twierdzi, że nie złamał prawa.{8298}{8363}Czy jest prawdš, że radny Gibbons|nosił przy sobie broń?{8367}{8496}Tak, ale zgodnie z prawem Illinois|elekci nie muszš mieć pozwolenia.{8500}{8677}Radny zawsze wybiera pokojowe rozwišzania|i udowodnił to rano.{8765}{8865}- Tak było.|- Jestecie wiadomi stanu chłopca?{8868}{8979}Z tego co wiemy, jego stan jest stabilny.|Czeka na operację.{8987}{9003}Bez obaw.{9004}{9055}Uratujš go po to,|by kiedy zginšł.{9078}{9133}Radny chciałby złożyć owiadczenie.{9191}{9299}Chcę z tego miejsca zapewnić,|że rodzina chłopca{9303}{9426}nie zapłaci ani centa|za pobyt chłopaka w szpitalu.{9468}{9543}Pani komisarz Colvin,|jaki komentarz?{9547}{9673}Cieszymy się, że radny wyszedł|z tego bez szwanku{9677}{9735}i nic naprawdę poważnego|się nie wydarzyło.{9739}{9817}Chcę także uspokoić wszystkich,|w tym radnego Gibbonsa,{9821}{9947}że jego broń zostanie zwrócona|po zakończeniu ledztwa.{9979}{10053}/- Nie.|Spokojnie, spokojnie.{10057}{10181}Komisarz Colvin wykonuje swojš pracę.|Mogę dodać, że wietnie.{10288}{10433}Oddaję ten pistolet w odpowiednie ręce|laboratorium policyjnego.{10437}{10532}Mam w domu jeszcze kilka|o podobnym działaniu, więc spokojnie.{10566}{10607}Dziękuję za wsparcie.{10743}{10827}/Wzywam wszystkie samochody w okolicy|/East Jackson 623.{10956}{10992}Podejd jak najbliżej.{10996}{11019}Widzę go.|Jest tam.{11056}{11103}Szybko.{11257}{11294}Hej, Popadiak.|Kto nas wezwał?{11295}{11316}Właciciel baru.{11317}{11390}Robił dezynsekcję w damskiej toalecie|i znalazł bombę.{11391}{11436}- Ten sam?|- Dynamit, czasomierz.{11437}{11507}Nawet to samo pudło po truskawkach.|Tak, to ten sam.{11512}{11536}Ostrzeżenie 15 minut przed?{11537}{11626}Tak, ale dzięki włacicielowi|pracujemy od dziesięciu.{11919}{11973}- Dobrze.|- Tak, udało się.{11977}{12012}Tym razem się udało.{12016}{12093}Jak goć się rozwinie,|to może nie być tak miło.{12094}{12163}- Jestemy małš jednostkš.|- Dzięki.{12195}{12269}Laboratorium i bar karaoke?|Bez sensu.{12273}{12360}- Jeste pewien?|- Nie rozumiem?{12364}{12436}To nie przypadek.|Dlaczego tutaj?{12467}{12502}Twoja teoria.{12512}{12567}Kto fałszował piewajšc|jego ulubionš piosenkę Neila Sedaki.{12568}{12639}Nie, kto podkłada bomby,|a ja będę go tropił w całym miecie.{12640}{12752}Albo nadšżasz, albo nie.|Nie mam czasu na twoje żarty.{12753}{12823}Albo za mnš nadšżasz, albo spadaj.{12837}{12890}Do roboty.|Co przeoczylimy?{12910}{12991}- Może nie zawsze był tu bar karaoke.|- Już lepiej.{12995}{13051}Sprawdmy, co tu było wczeniej.{13102}{13275}/W roku 1964 nie mielimy "wieżowców".|/Mielimy domy spółdzielcze.{13279}{13401}/Mogłe być biedakiem,|/ale dostałe cztery ciany i piwnicę.{13405}{13475}/Dla mojej rodziny to była nadzieja.{13508}{13604}/Dom spółdzielczy dał mi co jeszcze.|/Widoki.{13608}{13671}/Widziałem stamtšd|/bogate przedmiecia.{13672}{13833}/Mogłem zobaczyć stšd wszytko.|/Mojš przyszłoć.{13893}{13919}Jak się czuje?{13923}{13964}Odpływa i wraca.|Głównie odpływa.{13968}{14041}Radny Gibbons.|Pan nie jest krewnym.{14045}{14103}Nie, ale interesuję się nim.{14161}{14199}Dziękuję.{14272}{14346}Jeszcze nie muszę|wstawać do szkoły, tato?{14421}{14457}Jestem pišcy.{14479}{14512}Jest sobota.{14535}{14663}Zanim zaniesz, Blakey,|chciałbym cię o co spytać.{14685}{14721}Kto cię wysłał?{14760}{14821}Kto cię tam wysłał.{14856}{14875}Po mnie.{14892}{14972}/Dla mnie może być nawet|/prezydentem.{14973}{15028}/Rozumiem.|/- Ten skurczybyk próbował zabić...{15038}{15094}Wszystko w porzšdku,|funkcjonariuszu.{15095}{15166}- Proszę wejć.|- Myli pan, że skoro ma pienišdze,{15167}{15222}ujdzie to panu na sucho?{15228}{15309}Przykro mi, że tak wyszło.|I szczerze przepraszam.{15313}{15444}Nie próbowałem zabić pani syna.|Powiedziałbym, że go uratowałem.{15445}{15488}Strzelajšc do niego?{15489}{15583}Chronišc go przed zrobieniem|czego głupszego.{15584}{15739}Przyszedł na pokojowe spotkanie z broniš|i bardzo złymi zamiarami.{15743}{15847}- Mój Blakey nigdy nie miał kłopotów.|- To skšd wzišł broń, pani Sims?{15893}{15913}Nie wiem.{15936}{16007}- Należał do gangu?|- Skšdże.{16015}{16049}Rozmawialimy o tym.{16051}{16162}Obiecał dziadkowi przed mierciš,|że nigdy nie wstšpi do gangu.{16166}{16264}- Kiedy umarł dziadek?|- Kilka miesięcy temu.{16294}{16441}Po takiej stracie dziecko|może poczuć się zagubione.{16479}{16534}Robi co wbrew swej naturze.{16572}{16606}Blakey ma ojca?{16655}{16669}Nie.{16699}{16798}Ma tylko mnie.|A ja jego.{16812}{16862}A oni chcš mi go odebrać.{16909}{17001}Jak tylko wydobrzeje,|od razu go aresztujš.{17039}{17151}- Nie wróci do domu.|- Zobaczymy, co da się zrobić.{17251}{17309}Co poradzimy.{17381}{17442}/Jak idzie trzymanie|/sekretarza Kelly{17446}{17498}z dala od ledztwa|w sprawie Gibbonsa?{17527}{17575}Do czasu strzelaniny było niele.{17597}{17634}Możesz oddzwonić?{17637}{17689}Nie ma nic fajnego|w tej strzelaninie, co?{17693}{17714}Trochę to dziwne,{17715}{17832}że facet strzela do|15-latka przy wiadkach,{17833}{17878}a wszyscy majš go za bohatera.{17879}{17953}Mówišc szczerze udaremnił napad|i ocalił innych.{17993}{18089}A ja mylałam, że to Kelly|jest wtykš Gibbonsa.{18093}{18158}- Od kiedy dla niego robisz?|- Wiem, że się ze mnš zgadzasz.{18159}{18199}Oczywiscie.|Dlatego jestem wciekła.{18200}{18250}Czuję jakby kolejna okazja|wymknęła nam się z ršk.{18251}{18294}Powiedziałam, że oddzwonię.|Dziękuję.{18295}{18335}Możemy mieć kolejnš okazję.{18349}{18395}Jakie wieci o bombiarzu?{18396}{18465}Pamiętasz Armię Wyzwolenia Chicago|z lat 70-tych?{18466}{18519}To ci radykalni lewacy?{1852...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]