The Accidental Tourist - Przypadkowy turysta (1988 ), The Accidental Tourist - Przypadkowy turysta (1988) William ...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
00:00:44:PRZYPADKOWY TURYSTA00:00:51:Podr�uj�cy biznessman powinien zabiera� z sob�|tylko to co niezb�dne.00:00:55:Nadawanie nadbaga�u jest k�opotliwe00:01:09:Warto wzi�� kilka ma�ych paczuszek|proszku do prania...00:01:13:...�eby nie korzysta� |z nieznanych pralni.00:01:17:Obecnie praktycznie wszystko mo�na dosta�...00:01:19:...w jednorazowych opakowaniach.00:01:29:Wystarczy jeden garnitur...00:01:31:...je�li we�miesz ze sob� odplamiacz.00:01:35:Garnitur powinien mie� szary kolor.00:01:37:Na szarym nie wida� plam|jest tak�e stosowny na pogrzebie.00:01:49:Zawsze nale�y zabra� ksi��k�|by unikn�� rozm�w z obcymi.00:01:53:Gazet� przeczytasz szybko...00:01:55:...poza tym przypomni ci|�e jeste� z dala od domu.00:01:59:Ale nie bierz wi�cej ni� jedn� ksi��k�00:02:01:Nie przeceniaj ilo�ci wolnego czasu00:02:06:Bo we�miesz ze sob� niepotrzebne rzeczy.00:02:09:W podr�y tak jak i w �yciu,|im mniej si� ma tym lepiej00:02:17:A najwa�niejsze by� nie zabiera� w podr�...00:02:21:...rzeczy warto�ciowych...00:02:25:...kt�rych strat� bardzo by� prze�y�.00:02:50:Przepraszam, �e jestem taki gruby.00:02:52:Nazywam si� Lucas Loomis.00:02:57:Macon Leary.00:02:58:Jest Pan z Baltimore?00:03:01:Tak.|Ja te�.00:03:04:Wspania�e miasto00:03:07:Jedno miejsce mi nie wystarcza00:03:09:A najg�upsze,| �e podr�owanie jest moj� prac�00:03:13:Prezentuj� oprogramowanie|w sklepach komputerowych.00:03:17:A Pan czym si� zajmuje?00:03:19:Pisz� przewodniki podr�nicze.00:03:21:Jakiego rodzaju?00:03:23:Dla biznesman�w...00:03:27:...ludzi takich jak Pan.00:03:30:Przypadkowy Turysta.00:03:34:Te�|Na prawd�?00:03:37:Niesamowite?|Prosz� popatrze�:00:03:40:Szary garnitur|na wszystkie okazje.00:03:43:Zgodnie z Pana zaleceniami.00:03:45:A to m�j baga�00:03:47:Podr�czny. Zmiana bielizny, czysta koszula,|opakowanie proszku do prania00:03:52:�wietnie|Jest Pan moim bohaterem.00:03:55:Usprawni� Pan moje podr�e w stu procentach00:03:59:M�wi� �onie, �e z "Przypadkowym Turyst�"|czuj� si� w podr�y bezpieczniej00:04:04:Mi�o mi to s�ysze�.00:04:06:Lec� do Oregonu|a wydaje mi si�, �e nie opu�ci�em Baltimore00:04:11:Wspaniale00:04:14:Widz�, �e ma Pan swoj� ksi��k�.00:04:20:Na mnie nie podzia�a�a00:04:23:|00:04:53:Cze�� Edward00:04:56:Witaj Sara00:05:01:Szybko dotar�e�|Mimo burzy...00:05:04:...wyl�dowali�my przed czasem.00:05:06:Zrobi�am ci herbat�|To mi�o z twojej strony.00:05:15:Jak by�o w Atlancie?00:05:16:Jak zwykle00:05:18:Ulica Brzoskwiniowa, Centrum Brzoskwiniowe,|Hydrant Brzoskwiniowy.00:05:24:Cho� piesku00:05:30:Jak twoje uszy?00:05:35:On chyba ci�gle czeka|�e Ethan wr�ci do domu00:05:43:Macon?00:05:47:Macon.00:05:50:Wiesz, �e ci� kocham.00:05:53:Ale ju� nie mog� z tob� by�00:06:01:Co takiego?00:06:05:Chc� rozwodu00:06:08:Wynaj�am mieszkanie w centrum00:06:15:Kochanie, to by� ci�ki rok00:06:17:Wiele przeszli�my00:06:19:�mier� dziecka...00:06:22:...cz�sto rzuca cie� na ma��e�stwo...00:06:24:...ale to nie znaczy,| �e ma si� ono rozpa��.00:06:29:Pos�uchaj, nie pomy�la�a�, �e...00:06:31:...mo�emy mie� kolejne dziecko?00:06:33:Macon.|Wiem, �e nie zast�pi Ethana, ale...00:06:36:Przykro mi. To by si� nie uda�o00:06:41:W porz�dku.00:06:44:To by� szalony pomys�00:06:49:Ale chcia�em powiedzie�|�e mo�emy zacz�� od nowa00:06:54:Od �mierci Ethana|pogodzi�am si� z tym, �e ludzie s� �li.00:07:02:S� tacy �li, �e potrafi�|bez powodu...00:07:05:...zastrzeli� dwunastoletniego ch�opca.00:07:08:Zdarza�y si� chwile|gdy nie by�am pewna...00:07:12:Czy jestem w stanie �y� na tym �wiecie.00:07:18:To prawda co m�wisz o ludziach.00:07:21:Nie przecz�.00:07:23:Ale dlaczego chcesz mnie opu�ci�?00:07:26:Bo nie pr�bowa�by�|temu zaprzeczy�.00:07:29:Zawsze wiedzia�e�|�e ludzie s� �li.00:07:32:Przez ostatni rok czu�am|�e odsuwam si� od ludzi...00:07:36:...tak jak ty i twoja rodzina.00:07:39:Czu�am, �e staj� si� |prawdziw� Leary.00:07:41:S� gorsze rzeczy00:07:44:Nie dla mnie00:07:46:Wiem, �e kocha�e� Ethana.00:07:49:I odczuwa�e� �al po jego �mierci...00:07:54:...ale twoje uczucia s�...00:07:55:...zamaskowane00:07:58:Jak by� chcia� przej�� przez �ycie|zupe�nie si� nie zmieniaj�c.00:08:01:Sara, to nie maska.|Staram si� panowa� nad emocjami00:08:06:Wiem, �e tak my�lisz,|ale uwa�am, �e sam siebie ok�amujesz00:08:12:Tak jak wtedy gdy pisujesz te g�upie ksi��ki|wmawiaj�c ludziom...00:08:17:...�e mo�na podr�owa� bez przeszk�d, by� sob�...00:08:22:... i nie czu� roz��ki z domem.00:08:24:Hotel to nie tylko twoje logo|ale i stosunek do �ycia.00:08:27:Nie prawda00:08:34:Kiedy �y� Ethan |wszystko by�o w porz�dku.00:08:38:Nawet je�li dzieli� nas dystans|nie mia�o to znaczenia.00:08:42:A kiedy go stracili�my potrzebowa�am ci�00:08:47:�eby� mi doda� otuchy00:08:50:�eby� si� sta� osob�|kt�r� nigdy nie by�e�00:08:54:Nie mam prawa o to prosi�00:08:57:Dlatego musz� odej��00:09:01:Sarah...|Nie przekonuj mnie00:09:05:Nie wiem czy jestem silna.00:09:08:Nigdy si� nie pogodz�|ze �mierci� Ethana.00:09:12:Ale jest szansa, |�e b�d� mog�a dalej �y�.00:09:16:Moja jedyna nadzieja w tym...00:09:20:...�e si� st�d wynios�00:09:24:Pozw�l mi odej��.00:09:27:|00:10:09:Na po�udniowym wschodzie mawiaj�|�e aby p�j�� do nieba...00:10:13:...trzeba si� przesi��� w Atlancie.00:10:17:Lotnisko w Atlancie ma|jakie� 16 kilometr�w korytarzy.00:10:32:Idziesz czy zostajesz?|Zdecyduj si� wreszcie.00:10:46:Mog� wpa�� w sobot�|i zabra� dywan?00:10:51:Jutro po po�udniu lec� do Londynu.00:10:56:Mog� ci go podrzuci� po drodze.00:10:59:To mo�e zabior� go w sobot�?00:11:04:Powinnam by�a p�j�� uczy�| w letniej szkole.00:11:10:Rano otwieram oczy i my�l�,|"Po co wstawa�?"00:11:17:"Po co je��? Po co oddycha�?"00:11:22:Ja te� kochanie.00:11:26:Prosz� p�j�� ze mn�,|zidentyfikowa� cia�o.00:11:29:|00:12:22:Tak, to m�j syn.00:12:33:Lepiej wpadn� jak ciebie nie b�dzie.00:12:36:|00:13:20:Przepraszam.00:13:26:Chod� Edward.|Nie ma si� czego ba�.00:13:35:- Witam.|- Przechowujecie psy?00:13:37:- Jasne.|- Chcia�bym go tu zostawi�.00:13:41:- Ma pan rezerwacj�?|- Rezerwacj�? Nie.00:13:43:- Wymagamy tego.|- Mo�e zrobi pani wyj�tek?00:13:46:Wracam z miejsca,|z kt�rego korzystali�my...00:13:49:ale nie chc� si� nim zajmowa�,|bo ostatnim razem kogo� ugryz�.00:13:53:Edward, ty gryziesz?|Jak mo�esz?00:13:57:Musz� zd��y� na samolot.|Wyje�d�am na tydzie�...00:14:00:...i nie ma si� nim kto zaj��.|Jestem zdesperowany.00:14:04:- Nie mo�e zosta� z �on�?|- Nie.00:14:07:- Nie jest pan �onaty?|- Jestem, ale ona mieszka osobno.00:14:10:Tam nie wolno trzyma� zwierz�t.00:14:15:Ja te� jestem rozwiedziona.00:14:17:Rozumiem pana.00:14:19:We�mie go pani?00:14:21:Chyba tak, w tej sytuacji...00:14:25:Prosz� wype�ni�.|Nazwisko, adres i dat� powrotu.00:14:33:Zobaczymy si�|kiedy pan po niego wr�ci...00:14:36:...je�li wpisze pan|o jakiej porze dnia.00:14:39:Mam na imi� Muriel.00:14:40:Do kt�rej macie otwarte?00:14:42:- Opr�cz niedzieli do 20:00.00:14:48:Muriel Pritchett.00:14:58:W Londynie, polecam metro...00:15:02:...chyba, �e kto� ma l�k wysoko�ci...00:15:06:...je�li tak to nale�y unika�|nast�puj�cych stacji.00:15:14:Ciekawe dlaczego wszystkie hotele...00:15:22:...wybieraj� na prze�cierad�a|najbardziej szorstkie materia�y.00:15:29:Londyn nale�y do miast...00:15:31:...kt�re maj� w hotelach|bardzo dobre instalacje wodoci�gowe00:15:51:Brytyjczycy osi�gn�li tylko po�owiczny sukces|w na�ladowaniu ameryka�skiej kuchni...00:15:56:...ale uparty podr�nik|znajdzie w Londynie posi�ek...00:16:00:...nie wiele r�ni�cy si�|od posi�ku z Cleveland00:16:10:Prosz� bardzo.00:16:13:Taki jakie sprzedaj�|na stadionie Jankes�w.00:16:16:Mi�ego dnia.00:16:19:|00:16:43:- Czym mog� pom�c?|- Przyszed�em po psa.00:16:46:- Pana nazwisko?|- Leary.00:16:49:Sekund�.00:17:03:Witam! Uda�a si� podr�?00:17:08:By�o...00:17:11:Gdzie Edward? Wszystko dobrze?00:17:13:Jasne, �e tak.|Z�yli�my si� ze sob�.00:17:16:Chyba mnie polubi�.00:17:20:To wspaniale.00:17:24:Mog� go zabra�?|- Caroline go przyprowadzi.00:17:29:- Mog� zap�aci�.|- Tak.00:17:34:To b�dzie 42 dolary.00:17:41:Dzi�kuj�.00:17:55:Podpis i numer telefonu.00:18:00:Wspomnia�am panu|�e trenuj� psy?00:18:04:Do prawdy?00:18:06:- To numer domowy czy do pracy?|- Oba.00:18:09:Jaka r�nica?00:18:12:By�am ciekawa.|Specjalizuj� si� w psach, kt�re gryz�.00:18:15:Dziwna specjalno��00:18:20:- To niebezpieczna praca.|-Nie dla mnie!00:18:26:...- Radz� sobie z tymi|kt�re gryz�, szczekaj�...00:18:28:- I maj� k�opoty z osobowo�ci�.00:18:30:- Z osobowo�ci�?|- Tw�j pies jest mi�y dla ciebie, a innych zabija!00:18:34:- Co prawda mnie nie ugryzie.00:18:36:- Zakocha� si� we mnie.|- Ciesz� si�.00:18:40:Mog� go wytresowa� �eby nie gryz�.|Niech si� pan zastanowi i zadzwoni.00:18:44:Muriel Pritchett|dam panu wizyt�wk�.00:18:49:B�d� pami�ta�.|Dzi�kuj�.00:18:52:Albo niech pan zadzwoni �eby pogada�.00:18:55:- Pogada�?|- Jasne.00:18:57:O Edwardzie i jego problemach.|O czymkolwiek.00:19:03:Nie ma pan czasem ochoty|by poprostu pogaw�dzi�?00:19:06:Raczej nie.00:19:09:|00:20:06:- S�ucham?|- Tato?00:20:10:Tato?00:20:12:Ethan?00:20:15:Gdzie jeste�?00:20:17:Na obozie.00:20:20:Nie przyjecha�e� po mnie.00:20:22:My�leli�my, �e nie �yjesz.00:20:25:Dlaczego?00:20:28:|00:21:13:- Leary.|- Macon, tu Muriel.00:21:17:- Muriel?|- Muriel Pritchett.00:21:20:A, tak.00:21:22:Masz bardzo mi�ego psa.00:21:26:- To prawda.|- Jak si� czuje Edward.00:21:31:- Wygl�da na zadowolonego.|- �adnych problem�w?00:21:34:Zauwa�y�em u niego co� nowego.|Wpada w z�o�� kiedy wychodz�.00:21:39:Szczeka i pokazuje z�by.00:21:42:Wymaga tresury.00:21:44:Mo�e wst�pi� i porozmawiamy?00:21:49:- To chyba niezbyt...|- Albo ty wpadnij.00:21:51:Zrobi� kolacj�.00:21:54:Co ty na to Macon?00:21:58:M...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]