The Indian Runner,

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
{148}{198}Tłumaczenie: AnjaU2{472}{568}Indianin wiedział,|że jeleń porusza się po okręgu...{569}{664}więc jeli myliwy|potrafił przewidzieć jego ruchy...{665}{754}mógł szybko go osaczyć.{756}{876}Rana krwawiła i zwierze słabło.{877}{1004}Indianin przyklękał|przy umierajšcym zwierzęciu...{1006}{1082}przykładał swoje usta...{1084}{1146}i kradł ostatni oddech jelenia.{1180}{1283}Tym sposobem przejmował chyżoć zwierzęcia...{1284}{1386}jednoczenie zapewniajšc mu po mierci...{1388}{1436}pokój i ciszę.{1628}{1698}INDIAŃSKI BIEGACZ{6346}{6432}Wmawiałem sobie,|że wykonałem swojš robotę...{6434}{6474}broniłem swojego życia.{6550}{6600}Nie uwierzyłem sam sobie.{6602}{6729}Zabiłe mojego chłopca, Joe Roberts.{6730}{6794}Zabiłe mojego chłopczyka.{6796}{6872}Tak to się zaczyna.{6874}{7005}Morderca!{7006}{7079}Pani Baker.|To już niczego nie zmieni.{7080}{7129}On zamordował moje dziecko!{7130}{7200}Robert, ty i Jim|wyprowadcie stšd Pana Mr. Bakera?{7202}{7239}Jest mi naprawdę przykro.{7302}{7411}/Kapitan rzekł, Johnie Henry{7412}{7493}/Powięcę moje siły{7494}{7557}/Powięcę całe moje siły|/by wykonać tę pracę{7558}{7610}/Wydobędę to żelazo z głębi{7611}{7686}/Panie, Panie, wydobędę to żelazo z głębi{7687}{7749}/Henry rzekł do Kapitana{7750}{7838}/Och człowiek jest tylko człowiekiem...{8244}{8330}Mój brat Frank w tym tygodniu|miał wrócić z Wietnamu.{8380}{8469}Nie widzielimy się od czasu,|gdy w 65 straciłem swojš farmę.{8470}{8558}Podjšłem pracę w policji,|by jako zwišzać koniec z końcem.{8654}{8723}W jednym ze swoich listów,...{8724}{8771}narzekał, że kumple sš przerażeni...{8772}{8832}tym całym zabijaniem,|którego sš wiadkami.{8833}{8891}Pisał...{8892}{9014}"Ci faceci nie mylš,|że gdzie drwa ršbiš tam drzazgi lecš."{9504}{9538}Wystarczy.{9696}{9746}Dzwoniła twoja mama.{9748}{9797}Tak? Co się stało?{9798}{9900}Naprzód samolot miał mieć opónienie|na Hawajach albo gdzie tam.{9902}{9938}Póniej, że będzie punktualnie.{9940}{10032}Teraz twierdzi,|że we wtorek o 9:30.{10033}{10124}Będzie musiał przejć przez Fort Dix.{10292}{10326}Raffael pi?{10328}{10386}Tak kochanie.{10648}{10710}Martwisz się dzisiejszym dniem...{10711}{10772}czy tym, że Franky wraca do domu?{10936}{10996}Nie. Ten dzieciak dzisiaj...{11116}{11184}Jego rodzice przyszli|na posterunek i odgrażali się.{11186}{11230}Grozili?{11268}{11310}Wygrażali.{11388}{11476}Kiedy wyprowadzali jego ojca,|ten zaczšł piewać.{12442}{12482}Joe.{14176}{14242}-Nie ruszaj się!|-Hej! To ja.{14309}{14337}Cholera.{14338}{14396}Wystraszyłe mnie na mierć.|Chod tutaj.{14454}{14491}Mało cię nie zabiłam!{14492}{14545}Niele cię wyszkolił?{14546}{14583}Jeste wczeniej.{14584}{14644}Nie chciałem włóczyć się po Forcie Dix...{14645}{14679}więc wsiadłem do autobusu.{14680}{14740}Joey będzie szczęliwy,|że cię zobaczy.{14862}{14938}Joe jest szczęliwy, że cię widzi.{14970}{15028}No już kochanie.{15030}{15102}Jeszcze troszeczkę.{15148}{15200}Hej.{15232}{15303}Daj trochę wujkowi Franky.{15304}{15363}Wezmę Franka,|żeby spotkał się z ludmi.{15364}{15411}Wrócę szybko.{15412}{15447}Zostaniesz w domu?{15448}{15504}Tak. Mam dwie lekcje popołudniu.{15505}{15555}Do zobaczenia.{15556}{15591}Witaj w domu, Franky.{15592}{15624}Pa pa.{15654}{15694}Powied pa pa{15940}{16002}Twój wujek jest|jak niegrzeczny psiak.{16084}{16134}Miasteczko wyglšda tak samo.{16204}{16255}Zostałe tatusiem.{16256}{16290}Jak to jest?{16291}{16330}Nie do opisania.{16376}{16412}Wspaniale.{16444}{16482}Mały jest niesamowity.{16620}{16656}No co?{16658}{16700}Po prostu patrzę na ciebie.{16856}{16914}Musisz przyznać,|że to trochę dziwne...{16915}{16974}jechać na przednim|siedzeniu radiowozu...{16975}{17034}bez kajdanek,|a prowadzi mój własny brat.{17060}{17094}Cholera.{17096}{17210}Pamiętasz, jak obrzucalimy|radiowozy nieżkami?{18070}{18102}Zatrzymaj się.{18236}{18330}Hej! Nie zrobisz tego.{18332}{18364}Zrobiłe to.{18844}{18878}Hej, dorwać gliniarza!{18920}{18964}No już.{18965}{19008}Teraz!{19040}{19074}Ognia!{19392}{19442}Król wzgórza!{20164}{20226}Potrzebujesz armii,|żeby ze mnš walczyć?{20410}{20450}Co robisz?{20606}{20676}Chciałem tylko was zobaczyć...{20677}{20739}zobaczyć dzieciaka i to wszystko.{20740}{20802}Nie chcę się widzieć z mamš i tatš.{20803}{20858}O czym ty mówisz?{20860}{20917}Franky.{20918}{21018}Nie rozumiem o czym mówisz?{21060}{21096}Do widzenia?{21182}{21250}Nazwijmy to do zobaczenia wkrótce.{21292}{21362}Przyjechałem,|żeby zobaczyć się z tobš, braciszku.{21364}{21402}A co z mamš i tatš?{21403}{21442}A co ma być?{21444}{21496}Złamiesz im serce.{21632}{21682}Nie przejmuj się tym.{21683}{21718}Poczekaj.{21794}{21852}Nie będš zbyt zmartwieni.{21854}{21882}Zobaczysz.{21884}{21930}Gdzie się wybierasz?|Masz gdzie się zatrzymać?{22094}{22130}Masz jakie pienišdze?{22132}{22198}Już sobie wzišłem|40 dolców z twojego portfela.{22262}{22310}Jest w schowku w samochodzie.{22362}{22435}Nie chcę by odchodził.{22436}{22522}Hej Joe, całe miasto mówi o tobie.{22523}{22558}To był dobry strzał chłopcze.{22559}{22598}Dziękuję.{22684}{22745}Gdybym tylko widział różnicę między...{22746}{22866}czy mnie pocałujesz w tyłek,|czy przymkniesz.{23218}{23275}Znałem mojego brata...{23276}{23364}Tak samo jak wiedziałem,|że zawsze chciałem być farmerem...{23365}{23450}ale odjeżdżajšc tym pocišgiem|wydawał mi się tak obcy.{23530}{23584}Wyglšdał jak bohater.{23654}{23701}Bliskoć jaka łšczyła|mnie z moim bratem...{23702}{23752}pochodziła z czasów,|gdy był sprawiajšcym kłopoty dzieciakiem...{23754}{23820}którego znałem z czasów szkolnych...{23822}{23926}póniej byłem zbyt zajęty żonš i farmš.{23958}{24052}W cišgu ostatnich kilku lat,|zanim wyjechał...{24054}{24152}Frank stał się|głównym miasteczkowym rozrabiakš...{24153}{24220}co mu nie wyszło na dobre.{24222}{24292}Być może wyjazd|był jedynym wyjciem dla niego...{24294}{24366}by ukoić ból, jaki sprawiał innym.{24414}{24510}Co do rodziców,|Franky miał rację.{24511}{24570}Nie wzięli tego do siebie..{24628}{24700}Mówiš, że niektórzy chłopcy wracajš...{24701}{24750}wracajš zbyt zdezorientowani.{24784}{24832}Frank w takim stanie odjechał.{24833}{24887}Może to go odmieniło.{24888}{24942}Randall tak powiedział.{24944}{25062}O mój Boże, teraz mój chłopiec|porównuje swojš mamę do głupka.{25063}{25132}To nie było porównanie mamo.{25168}{25252}Franky to bardzo niespokojny chłopiec.{25254}{25332}Wiesz, że to go wcišgnęło w kłopoty.{25333}{25372}Dlatego odszedł.{25374}{25448}A ja mylałem,|że może nienawidzi gliniarzy.{25514}{25552}Nie mów tak.{25662}{25710}Posłuchaj swojej mamy.{25756}{25822}Jeste dobrym człowiekiem, słyszysz?{25823}{25878}Jeste dobrym człowiekiem.{25880}{25934}To nie może cię powstrzymywać|w chwili...{25936}{25994}kiedy musisz zabić człowieka.{25995}{26055}Nie możesz tego żałować.{26056}{26144}Gdyby on nie zginšł,|mogłabym stracić swojego syna.{26145}{26257}Nie, nie możesz tego żałować.{26258}{26306}Zmów modlitwę za spokój jego duszy...{26307}{26355}i żyj dalej.{26764}{26862}Nie mielimy wiadomoci o Franku|przez dobre 6 miesięcy...{26900}{26956}kiedy nasze życie się odmieniło.{28161}{28227}Był odgłos grzmotu na zewnštrz.{28228}{28274}Pani Roberts musiała aż podskoczyć{28276}{28311}Co wam podać?{28312}{28383}Nie. Damy sobie radę. Dziękujemy.{28384}{28466}Robiła doskonały placek z jabłkami.{28467}{28530}Potrzebujecie czego?{28532}{28580}Nie. Dziękuję Mario.{28612}{28646}Dziękuję.{28780}{28870}Wiesz Joe, nie siedzielimy tak od czasu...{28872}{28951}kiedy polubiłe tš meksykankę.{28952}{29056}Ale kiedy spoglšdam na niš dzisiaj...|jest piękna.{29096}{29148}Jest pięknš i dobrš kobietš.{29228}{29263}Myliłem się.{29264}{29311}Tak bardzo się myliłem.{29512}{29618}Sprawdzę bazę danych na posterunku.{29620}{29689}Nie zdziwiłbym się,|gdyby był gdzie notowany.{29690}{29777}Już jest.{29778}{29848}Wysłał mi kartkę,|jaki miesišc temu...{29850}{29944}ale nie powiedziałem jej.{29945}{30016}Zostało mu jeszcze 24 dni.{30017}{30096}Właciwie to 23 i wychodzi.{30098}{30146}Tak.|Będę odliczał.{30206}{30242}Gdzie on jest?{30243}{30278}Columbus.{30280}{30402}Właciwie to nie on wysłał kartkę,|ale jego dziewczyna, Dorothy.{30404}{30495}"Drodzy Państwo Roberts...{30496}{30543}"Frank mnie uderzył.{30544}{30639}"Mój tato powiedział,|że on musi ić do więzienia.{30640}{30714}"Ale proszę się nie martwić, ponieważ|jestem tutaj i się nim zaopiekuję."{30767}{30817}Ten drań da się lubić.{30818}{30888}Jak on się w to pakuje, Joe?{30889}{30950}Nie wiem.{32682}{32812}Frank, on się rozebrał,|żeby się wysrać!{32813}{32900}Rozebrał się, żeby się wysrać.{33400}{33440}Spójrz.{33646}{33691}To liczny chłopak, Joe.{33692}{33750}Dzięki.|Ma wietnie wyglšdajšcš mamę.{34104}{34144}Co ona powiedziała?{34146}{34204}Spytała, czy mógłby|pobawić się z dzieciakiem...{34206}{34252}bo chcemy chwilę porozmawiać?{34254}{34296}Jasne, dzieci mnie uwielbiajš.{34298}{34328}No chod Raffael.{34330}{34380}Jak się masz kolego?{34410}{34446}Produkt kazirodztwa?{34480}{34536}Ona mówiła co zupełnie innego,|prawda?{34588}{34624}Wiedziałem.{34626}{34718}Mam pewien paskudny pomysł,|który chcę zrealizować...{34720}{34758}i potrzebuję twojej zgody.{34760}{34828}Chodzi o Franka, prawda?{34946}{35020}Chcę zaproponować mu,|żeby z nami zamieszkał na trochę.{35022}{35113}Chcę się do niego trochę zbliżyć.{35114}{35204}Muszę spróbować... czegokolwiek.{35205}{35295}Mylisz, że on tego chce?{35296}{35380}Mylałam, że będzie na niego|czekała ta mała masochistk... [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shinnobi.opx.pl
  •