The Panic in Needle Park (1971) CD2, Al Pacino
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
00:00:03:S�uchajcie, on nie mo�e tu zosta�!| M�j klient zaraz tu b�dzie!00:00:06:Jest chory.00:00:08:Piepsz m� dup�!00:00:10:- {chyba niemiecki}|- Ja go tu nie przyprowadza�am?00:00:15:Pos�uchaj Helen...00:00:16:Zaopiekuj si� dzieckiem na czas,| kiedy mnie nie b�dzie.00:00:18:Nie chc� �eby zosta� tu sam.00:00:21:Mo�e on was oboje zaadoptuje?00:00:24:Prosz�, to zwyczajny klient!00:00:28:Jezu chod�cie�chod�cie!00:00:41:Mam go!00:00:42:Przynie� dziecko Martha.00:00:50:Nie w umywalce!00:00:58:- Nie mo�esz by� cicho?|- W�a�nie jestem.00:01:00:Baw si� dobrze.00:01:03:Powiedz Hankowi...00:01:06:To si� nigdy nie powt�rzy...00:01:10:Przysi�gam na Boga!00:01:14:Ostatniej nocy, dzi� wieczorem! Jakie to ma znaczenie?| Spiepszy�em...00:01:16:To jest historia twojego popiepszonego �ycia!00:01:18:Co ja mam z tob� zrobi�?| pilnowa� ci� w ka�dym miejscu, upewnia�, �e b�dziesz?00:01:21:Dlatego, �e jestem twoim bratem?00:01:24:Co ty sobie wyobra�asz, �e to nie b�dzie ci�kie,| poniewa� ja jestem twoim zasranym bratem?00:01:28:Pozw�l, �e co� ci powiem ch�opie! | Ty jeste� ci�ki!00:01:30:Czeka�em na ciebie, ca�� noc |przy ci�ar�wce!00:01:33:W porz�dku, zrobimy to z inn�,| dzisiejszej nocy.00:01:34:Ja b�d� mia� inn� tej nocy.| Ty masz tam by�!00:01:46:Wynie� tutaj towar.| Ja id� po ci�ar�wk�.00:01:49:S�uchaj mnie...|Nie spieprz tego!00:01:51:Nie otwieraj drzwi, a� nie zapukam.00:02:28:Hank?...00:02:36:Hank?00:02:38:Jestem czysty!00:02:40:Je�li chcesz by� czysty,| musisz wyj�� na zewn�trz!00:02:42:Nie mo�esz nic zrobi�,| czy�� jaja!00:02:45:- Ty ich nie masz?|- Daj spok�j...00:02:47:- Cz�owieku, |kiedy ja mia�em sw�j pierwszy raz...00:02:54:Znasz Santo,...wiesz,| typa kt�ry rz�dzi na West Side?00:02:59:Znasz Santo?00:03:00:Nie, nie zna go!00:03:02:Jak on si� nazywa?00:03:06:- S�uchajcie mnie!| - To prawda!00:03:10:Santo szuka typa,| kt�ry zaj�� by si� West Side,00:03:13:na jaki� czas, �eby gliny si� uspokoi�y.00:03:15:Ciebie to interesuje, stary?00:03:18:/Dowiedzia�em si�, �e jest gruby towar.../|/Jest typ kt�ry tym wszystkim.../00:03:23:To jest Santo, on tym wszystkim rz�dzi.00:03:28:/Potrzebuje kogo�,/|/do pomocy... /00:03:32:/Dlatego ka�dy zaczyna pyta�.../00:03:35:/...jak si� do niego dosta�.../00:03:38:/Zgadnij, kto si� zg�osi�...?/00:03:42:Kto?00:03:43:Ja.00:03:45:Santo potrzebuje Ciebie?00:03:47:Dlaczego, nie?| Kogokolwiek...00:03:51:Dlaczego, nie ja?00:03:54:To jest niebezpieczne.00:03:56:Santo, nie da ci proch�w na kredyt.00:03:59:Potrzebujesz pieni�dzy...00:04:00:Wi�c, zdob�d� pieni�dze.00:04:02:Nie chc� wi�cej wsp�pracowa� z Hank'iem.00:04:04:Pos�uchaj mnie...00:04:06:Tak sobie my�l�, mo�e...00:04:11:Kiedy wyjdziesz, mo�emy| zamieszka� na wsi?00:04:14:Na wsi?00:04:17:Pewnie...,| i je�� orzechy laskowe!00:04:20:Naprawd�, nie wiem!00:04:24:Chcia�bym, by Hank zrobi� co�,| dla mnie.00:04:27:- On nie chcia� przyj�� dzisiaj.|- Pieprzy� go!00:04:29:Jak by nie on, jego pieprzony interes,| to by�bym zewn�trz dzisiaj...00:04:33:�onaty!00:04:34:Zauwa�y� glin�,| nie m�g� niczego robi�!00:04:38:- M�g�by mnie wydosta� st�d.|- On pr�buje.00:04:42:Ci�gle nad tym pracuje...00:04:44:Wi�c, powiedz mu..,| sam si� tym zajm�.00:04:51:- Jest �le na zewn�trz...|- Tak?00:04:54:Tak...00:04:54:Niczego...00:04:56:Gliny nie znajduj� niczego| za co mog�yby si� przyczepi�!00:05:01:My�l� o tobie ca�y czas.00:05:05:Wiesz...00:05:08:Kiedy jeste� czysta,...to| dlatego wi�cej my�l� o tobie.00:05:13:Nie mog� przesta�.00:05:15:My�l� o tym, kiedy pierwszy raz |byli�my razem.00:05:19:Gdy patrzy�em na ciebie dwie dobre godziny,| nic, tylko my�l� o tym pierwszym spotkaniu!00:05:26:P�jd� do kaplicy. |Opowiem wszystkie moje z�e my�li!00:05:30:Ty p�jdziesz do kaplicy?00:05:33:To mnie zmienia. To zabije czas.00:05:36:Roz�mieszasz mnie!00:05:39:Wiesz, co Ty dla mie robisz?00:05:42:Wiesz o tym wszystkim.00:05:44:S�uchaj, musz� ju� i��.00:05:45:Nie, nie odchod�...00:05:50:B�d� mia� ca�y towar w |Needle Park!00:05:58:Nie chc� niczego innego, pr�cz ciebie!00:06:05:Prag� ci� w ��ku...00:07:09:Hej, Bobby!00:07:11:Uhh, kto tu jest!00:07:14:- Podoba ci si� dzie�?|- Cudowny!00:07:17:Brakowa�o mi ciebie.00:07:18:Czekasz na Helen?00:07:20:Nie tw�j interes.00:07:24:Sprzedaje si� za |80 $ dziennie.00:07:28:Tak?00:07:30:Sk�d to wiesz?00:07:32:A, jak my�lisz?00:07:43:Spartaczy�a�!00:07:45:Robisz z siebie dziwk�| w ca�ym mie�cie!00:07:47:Ty nie rozumiesz.00:07:49:Traktujesz mnie jak g�wno!00:07:51:Sprzedajesz swoj� dup�,| bo nie masz czym si� k�u�!00:07:56:Chcia�em si� z tob� o�eni�!00:07:58:Mam po�lubi� dziwk�?00:08:00:Wiesz o tym...00:08:00:Mam po�lubi� dziwk�?00:08:02:Dziwka!00:08:06:Otwieraj te drzwi!00:08:10:Otwieraj drzwi Helen,| albo je wywarz�!00:08:13:Otwieraj drzwi!00:08:17:Otwieraj albo je wywarz�!00:08:58:Helen?00:09:01:Dalej, otw�rz drzwi.00:09:04:Nie uderz� ci�.00:09:08:/Dalej otw�rz drzwi...00:09:11:/Nie skrzywdz� ci�...00:09:26:- Nie bij mnie. |- Nie, nie...00:09:28:Nie mog� znie�� tego,| jak ka�dy mnie bije.00:09:53:Dlaczego nie przysz�a� spyta� do mnie, Helen?00:09:55:Pom�g� bym ci.00:09:57:Nie by�o ciebie.00:10:00:Mog�a� spyta� Hank'a.00:10:09:Tak zrobi�em. Spa�am z nim.00:10:17:Dlaczego mi to powiedzia�a�?00:10:24:Wola�am, �eby�...00:10:25:Nie powinna� by�a mi tego m�wi�.00:10:32:Dlaczego ty mi to powiedzia�a�...00:10:53:Powiedzia�e�, �e chcia�e�| zamieszka� na wsi, tak?00:10:56:Nie wiem, jak...00:10:59:ale mo�na by si� tam wybra�.00:11:03:Nie grajmy wi�cej.00:11:08:To by�a gra.00:11:10:Tak, to by�o gra.00:11:13:Nigdy wi�cej gry...00:11:34:Dzisiaj mu powiedzia�em Helen...00:11:36:Wszystko gotowe.| Jestem jego sprzedawc�!00:11:40:Helen, jestem jego nowym sprzedawc�!| B�dziemy p�ywa� w prochach!00:11:45:M�wi� ci, siedzia�em w jego starym samochodzie,| rozmawia�em o koce!00:11:48:Powiedzia�em:| "Nie przedmucham tego!"00:11:51:Gdzie ty idziesz??00:11:54:Kotku, nie mamy �adnych pieni�dzy.00:11:56:O czym ty m�wisz?| B�dziemy mieli tysi�ce tysi�ce dolar�w!00:11:59:Ale nie teraz, nie mamy czym zap�aci� dzisiaj.00:12:02:Nie chc� �eby� to robi�a.00:12:05:Nie robi� tego...00:12:10:To nie ma znaczenia.00:16:48:To wszystko co zosta�o?00:16:52:Nie. Mam wi�cej, nie martw si�.00:16:54:Santo da tobie inn�?00:17:01: Mam troch� w schowku na wszelki wypadek.00:17:05:Na wypadek czego?00:17:09:Co si� z tob� dzieje?| Na wypadek, gdy bym poszed� siedzie�,00:17:13:Potrzebuje towaru,| by mie� z czego op�aci� adwokata.00:17:15:Musz� ci wszystko wyja�nia�?00:17:22:M�wisz jak Hank.00:17:26:Masz ch�� pieprzy� si� z nim?00:17:28:Mo�e?00:17:41:My�l�, �e ju� p�jd�.00:17:46:Mam interes...00:18:07:Kurwa!00:18:11:Cholera...00:18:13:Ty!, |Ty mi go wzi�a�!00:18:16:Sk�d mia�am wiedzie�, |gdzie to schowa�e�!00:18:16:Znasz wszystkie moje schowki!00:18:18:M�wi�em ci!00:18:20:Powiedzia�e� Chico i Hank'owi| jakim wielkim biznesmanem jeste�!00:18:22:Santo nie da mi nast�pnej!| Nie mam �adnych pieni�dzy!00:18:26:Prosz�, porozmawiajmy o| czym� innym dla zmiany.00:18:28:Nie mam �adnych pieni�dzy!00:19:03:�pisz?00:19:11:Dlaczego p�aczesz?00:19:13:Nie wa�ne...00:19:15:Przesta�!| Nie lubi� tego.00:19:22:Czasami...my�l�, �e| chcia�by� nie robi� nic, wog�le!00:19:26:Wiesz to?00:19:28:W ka�dym razie, |to nie uczyni mnie lepszej.00:19:30:Jak to nie uczyni?00:19:33:Zarabiasz wszystkie te pieni�dze,| ale nie ma ci� nigdy.00:19:35:Robisz wszystko to dla nas, |ale nie widujemy si� nawzajem.00:19:41:Mam na my�li...00:19:43:Sp�jrz na mnie.00:19:48:Rozmawiamy jak by� by�a dziewic�!00:20:00:Bo�e...00:20:09:Jeste� sama?00:20:26:Nie chcesz ze mn� rozmawia�?00:20:28:W�a�nie.00:20:33:Zaczynasz schodzi� na dno...00:20:37:Jak to jest, by� glin�?00:20:45:�apiemy go�ci w kilka godzin po tym,| jak si� naszprycowali, by znale�� �lady ig�y.00:20:50:Robi� to prywatnie, wiesz co mam na my�li?00:20:58:Tak bardzo sprawia ci to przyjemno��?00:21:43:Co si� dzie....Nie teraz, |daj mi dziesi�� minut, mam klienta.00:21:46:- Potrzebujemy forsy.|- Dlaczego tu?00:21:50:Dziesi�� minut.00:22:00:Powinno si� przechodzi�, gdy si� zmieni.00:22:05:Id�, rzu� si�!00:22:09:Samuels...00:22:18:- Jak du�o pieni�dzy by�o wewn�trz panie Samuel's?|- 75 Dolar�w.00:22:22:Po�o�y�em portfel...Ukrad�a mi portfel,| kiedy by�em w �azience.00:22:28:- Dlaczego wy jeste�cie podejrzani?|- Wypili�my razem kilka drink�w.00:22:35:Nie ma obs�ugi w "Martell".00:22:41:Martin!00:22:43:Taa?00:22:52:Co to za historia?00:22:56:Twierdzi, �e z worka skosi�a mu 75 dolc�w,| kt�rych nie znale�li�my u niej osobi�cie.00:23:01:Pozw�l mi pom�c.00:23:03:Wiesz, �e ona obstawia wszystkie| chodniki na West Side.00:23:05:Wiem, wiem ale potrzebuj� czego� innego...00:23:07:- Podoba ci si�?|- To jest przys�uga Martin.00:23:13:- Zast�pi� ciebie z Jerrym. |- W porz�dku.00:23:18:Ba�am si�, naprawd� si� ba�am!00:23:22:Jeste� oszustka.| Zosta�a� przy�apana.00:23:24:Tak czy inaczej...|..............00:23:28:Dla nich to tylko papierkowa robota.00:23:30:Co si� sta�o oczy�cili ci�?00:23:33:Nie.00:23:35:Co ty robisz...|Przetrzyma�a� to dla mnie?00:23:43:Wiesz ile mia�em lat,| kiedy po raz pierwszy mnie aresztowali?|00:23:46:9!00:23:48:Kosi�em p�aszcze wojskowe ze sklepu.00:23:50:Powiedzia�em glinom,| �e to by�o dla Hank'a!00:23:56:Masz tu list.00:24:09:Od kogo to jest?00:24:11:Mojej matki.00:24:13:Nie ma forsy?00:24:20:Co, napisa�a ci ksi��k�?00:24:24:O Jezu...00:24:24:Co si� dzieje?00:24:28:Ma przyjaci� kt�rzy tu przyje�d�aj�. | Chc�, �ebym si� z nimi spotka�a.00:24:31:Wi�c si� spotkasz!00:24:35:Nie, ja nie wiem...00:24:35:- Spotkaj si�.|- Nie chc�.00:24:39:Forsa!00:26:18:Cze��, co si� dzieje?00:26:18:Cze��.00:26:2...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]