The Soloist.2009.DvdRip.Xvid {1337x}-Noir, movie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.00:01:02:Solista00:02:32:Na budowie w Griffith Park majster us�ysza� wypadek.00:02:35:Hej!00:02:37:Zobaczy� rowerzyst� spadaj�cego z roweru,00:02:39:prosto na twarz, na twardy asfalt Riverside Drive.00:02:45:Dzie� dobry Panie i Panowie.00:02:46:Tak jak wspominali�my na pocz�tku w Los Angeles,00:02:48:prosimy o upewnienie si�, �e Pa�stwa pasy s� zapi�te...00:02:52:Telefon na 911 sprowadzi� karetk� z Fire Station 76.00:02:57:- Co si� sta�o?|- Mia� pan wypadek.00:02:59:- Wie Pan co si� sta�o?|- Nie gadaj, mia�em wypadek. Co?00:03:04:Nie pami�tam nic z tego,|ani tego z jakiego powodu upad�em.00:03:07:- Akumulatory wyczerpane.|- Jestem tu ju� sze�� godzin i...00:03:09:Prosz� mnie pos�ucha�. Poczekaj chwil�.|Jeste�my gotowi...00:03:11:Hipochondryk.00:03:16:Najbli�sze pogotowie by�o w County-USC,00:03:19:i szybko sobie u�wiadomi�em,00:03:21:�e je�li si� tam znajdziesz,00:03:22:z niczym wi�cej ni� z opatrunkiem na g�owie,00:03:30:to jeste� szcz�ciarzem.00:03:44:Wow.00:03:51:Gotowi.00:03:57:Nie jest tu ca�kiem wygodnie.00:04:14:Dzi�kuj�.00:04:23:Brak nowych wiadomo�ci.00:04:26:Brak nowych wiadomo�ci.00:04:32:Ok.00:04:36:Serio?00:04:45:Doktorzy powiedzieli, aby spodziewa� si� utrudnie� do 4 tygodni.00:04:50:Jezu. W porz�dku.00:04:52:Nie prosz� o wsp�czucie.|Po prostu chcia�em, �eby�cie wiedzieli, ja tylko...00:04:56:Nie prosz� o wsp�czucie.00:04:58:Chcia�em, �eby�cie tylko zrozumieli|co si� dzieje,00:04:59:kiedy zaczn� pisa� o klawej pracy00:05:02:Gubernatora Schwarzeneggera.00:05:03:S- c-h-w-a-r-z... Wali� to.00:05:08:Pasuj�. Straci�em w�tek.00:05:16:Solista00:05:30:Racja. Pytanie...00:05:31:Hej, Tommy.00:05:32:Teoretycznie, czy mog�,|widz�c jak gubernator porzuca00:05:35:sw� pozycj� w gazecie kulturyst�w,|czy mog� przeprowadzi� z nim wywiad?00:05:38:Racja. Czy moje nie-germa�skie pochodzenie to przeszkoda?00:05:43:Dobra, nie to... To...|To zaczyna by� �mieszne. To tylko artyku�.00:05:48:Czy musz� by� na sterydach od d�u�szego,|czasu �eby w og�le spr�bowa�?00:05:50:Dobrze.00:05:53:Gail, podoba mi si� stwierdzenie "trzeba naprawd� uwa�a�".00:05:56:Mog�am chocia� przenie�� to ni�ej.00:05:58:Dzi�ki. Za�atwiam Ci nowe biurko.00:06:03:Dzie� dobry, panowie.00:06:07:- Dzi�ki.|- Hej, zobaczcie na to.00:06:11:Mam tu badania m�wi�ce,|�e liczba Amerykan�w poni�ej 35 lat,00:06:13:kt�ra czyta gazety|spad�a do poziomu 40%.00:06:16:- 40%?|- 40%.00:06:17:Grup�, kt�r� najbardziej tracimy,|to kobiety po studiach.00:06:19:- Zeb�dzi�em si�.|- Jezu Chryste.00:06:21:Hej, skarbie.00:06:22:Witaj z powrotem Steve.|To by�oby mi�e.00:06:24:Dzi�ki. Wiesz, kiedy Lopez|i ja zacz�li�my razem...00:06:26:Musieli�cie i�� 20 mil do szko�y|w �niegu bez but�w?00:06:28:...ludzi obchodzi�o|co dzieje si� na �wiecie.00:06:30:- Mam racj�, Steve? My�l�, Chryste.|- Wr�� kiedy zacznie ich obchodzi�.00:06:32:Mamy wojn�, a jedyne o czym pisz�,00:06:34:to pierdo�y o Lindsay Lohan.00:06:35:Jezu, serio kto�|pu�ci� to do druku?00:06:36:- My�la�am, �e to tylko na stron�.|- W porz�dku, w porz�dku.00:06:38:- Chc� powiedzie�...|- Nie widzia�am tego.00:06:40:...�e je�li piszesz doskonale,|je�li mo�na tak powiedzie�,00:06:42:kawa�ek pierwszej strony o tym,|jak Ameryka zarabia na tej wojnie,00:06:46:a jedyne reakcje od czytelnik�w|na dw�ch r�kach...00:06:49:- W mi�dzyczasie...|- To by�o dobre, przy okazji.00:06:50:- Dzi�ki. Czyta�e�?|- Tak.00:06:51:- Naprawd�?|- Nie czyta�am, ale podoba mi si�, Curt.00:06:53:Tymczasem, Lopez drapie si� w czo�o00:06:56:i otrzymuje,|my�l�, �e oko�o 75 emaili00:06:59:od czytelnik�w interesuj�cych si� jego bezpiecze�stwem?00:07:00:- �ledzi�em ten kawa�ek.|- Wi�c przepraszam. Przepraszam.00:07:03:Co� naprawd� jest nie tak z tym �wiatem.00:07:06:Z ostatniej chwili, Co� nie tak ze �wiatem.00:07:08:Tak.|Twoja twarz rani mnie, Steve.00:07:10:To molestowanie.00:07:11:- Mary?|- �rodowiskowa grupa badaj�ca...00:07:13:- Prosz�.|... chemiczne zanieczyszczenia00:07:14:- w ludzkich cia�ach.|- Dos�ownie... Nie.00:07:15:- Postaraj si� i napisz o tym.|- Daj mi sprawdzi� emaile.00:07:17:My�l�, �e to �wietny pomys� dla Ciebie.00:07:19:Ciesz� si�, �e tak my�lisz. W�a�nie to zrobi�em.00:07:20:Co my�lisz?00:07:21:My�l w mojej g�owie t:,|Nie, dzi�kuj�.00:07:23:To zabawne.|Ludzie uwielbiaj�, kiedy krwawisz.00:07:26:- Czytelnicy.|- Mam Ci�.00:07:27:Co to? Jak nazywasz to co w�a�nie zrobi�a�?00:07:28:- Przekazanie.|- Freud.00:07:30:Freud. Dzi�kuj�. Nie.00:07:32:Przykro mi z powodu twarzy.00:07:33:- Nienawidz� ciarek.|- Wi�c u�yj ich.00:07:38:Pierwotnie u�yte jako obozowisko przez osadnik�w,00:07:41:poza tym, co stanowi�o wiosk� Los Angeles,00:07:43:zwano to La Plaza Abaja,|albo Lower Plaza.00:08:45:Fan Stevie Wondera?00:08:47:My Cherie Amour to piosenka mojego �ycia.00:08:50:Signed, Sealed, Delivered.00:08:51:Ale naprawd� nie powiniene� pisa�|tak na skrzypcach.00:08:52:poniewa� powiniene� traktowa� je jak dziecko, ochrania� je.00:08:55:Masz tylko dwie struny.00:08:59:Wszystko co chc�, to gra� muzyk�,|i to jest problem,00:09:00:kt�ry mam w�a�nie tutaj.00:09:02:Ta posz�a, ta posz�a,|ta ma�a jest zniszczona.00:09:05:Ale dostajesz to|w szko�ach publicznych Cleveland.00:09:07:Wiele militarnych pomnik�w w Cleveland.00:09:08:- Miasto bardzo militarne.|- Stamt�d jeste�?00:09:10:Nie u�wiadczysz tam na paradzie muzyk�w.00:09:12:Masz tam Severance Hall.|Masz The Music Settlement.00:09:14:Ohio State University.00:09:15:Podczas gdy w Los Angeles, masz|Los Angeles PD, masz LA Times,00:09:19:masz Los Angeles Lakers.00:09:20:To te� armie.|Wojskowa dyscyplina, do�wiadczenia,00:09:23:Rzymskie szczyty, rzymsko-katolicyzm,|pu�kownik Sanders,00:09:26:- ten go�� tutaj...|- Colonel Sanders.00:09:27:... rozgrywaj�cy z orkiestr�.00:09:28:Teraz wiolonczela mo�e przywr�ci� tego go�cia|tymi samymi ruchami,00:09:30:ale wiolonczela nie mo�e by� prowadz�ca na koncercie.00:09:31:Nie. On prowadzi, to by�|Itzhak Perlman, Jascha Heifetz.00:09:35:Nie mo�esz gra� muzyki zim� w Cleveland,00:09:37:z powodu lodu i �niegu.00:09:38:Dlatego wol� Los Angeles,|miasto Beethovena,00:09:40:poniewa� nigdy nie pada w po�udniowej Kalifornii,00:09:42:a nawet je�li, to musz� tylko i�� do tunelu,00:09:44:mog� gra� ku zadowoleniu serca,00:09:45:Jestem zdumiony pomnikiem.|Nie dziwi Ci� to?00:09:50:- W ka�dym razie, mi�o Ci� pozna�.|- Masz poj�cie, jak si� tu znalaz�?00:09:52:- Nie.|- Mo�e p�no w nocy upu�cili go.00:09:55:Bo to zdumiewaj�ce siedzie� tu|godzinami i tylko... Tylko patrze� na to.00:09:58:- To... To mnie zadziwia.|- Nie mam poj�cia.00:09:59:To naprawd� mnie zadziwia,00:10:01:�e kto� tak wielki jak Beethoven|by� przyw�dc� Los Angeles.00:10:07:Tak.00:10:12:Jestem Steve Lopez, LA Times.00:10:14:- Lopez, L-O-P-E-Z?|- Tak.00:10:15:Lopez, Los Angeles Times. Mr. Lopez.00:10:18:- Jak si� nazywasz?|- Lopez.00:10:19:Nathaniel Anthony Ayers Junior.00:10:21:N- a- t-h- A-n-i-e-l- a-n- T-h- O-n-y00:10:23:A- Y-e-r-s J-u-n-i-o-r.00:10:27:Albo J-R.00:10:32:Przepraszam za wygl�d.|Mia�em kilka niepowodze�.00:10:37:Ja te�.00:10:44:Kim jest Nancy, Paul i Craig?00:10:46:To byli kumple z klasy z Juilliard.00:10:51:Dzie� dobry, Juilliard School.00:10:53:Sekretariat, prosz�.00:11:02:Co tam?00:11:04:Zastrze�one. Nie mog� powiedzie�.00:11:07:- Ile?|- Wi�cej, ni� mo�emy sobie pozwoli� na strat�.00:11:11:Ewidentnie, do tego to zmierza.00:11:12:Ceny rosn�, tracimy reporter�w.00:11:14:Ceny rosn� bardziej, tracimy wi�cej reporter�w.00:11:16:To nie wytworzy wi�cej czy mniej...00:11:18:Witam, tu Steve Lopez z LA Times. Dzwoni� z zapytaniem,00:11:20:czy Nathaniel Anthony Ayers|ucz�szcza� do waszej szko�y.00:11:23:A- Y-e-r-s. Przepraszam.00:11:25:Pieprzone zabezpieczenia przeciw dzieciom.00:11:31:- Przy okazji, jak nasz syn?|- W porz�dku.00:11:34:Lubi klas�.|Lubi gejowatego wsp�lokatora.00:11:37:Powiniene� do niego zadzwoni�.00:11:38:- Dzwoni�em.|- K�amiesz.00:11:39:Dzwoni�em, nie oddzwania.00:11:41:- Do mnie oddzwania.|- Mary...00:11:42:- Spr�buj ponownie.|- Tak, Mary.00:11:45:- Tak, Mary.|- Tak. Tak, Steve.00:11:46:- Musz� wykona� ten telefon.|- �wietnie.00:11:48:- Bo nie mam historii. Halo?|- zadzwo� do niego.00:11:50:Przykro mi, ale nie mamy �adnego wpisu,00:11:52:�e Nathaniel Anthony Ayers|kiedykolwiek ucz�szcza� do Juilliard.00:11:54:Naprawd�?00:11:58:Dalej nie mam historii.00:12:01:Dzi�kuj� za sprawdzenie.00:12:11:Nie robi� krwawych rzeczy.00:12:15:Mam za du�o innych, dobrych pomys��w.00:12:18:M�j ojciec zwariuje,|kiedy si� dowie, �e si� spotka�am z Tob�.00:12:23:On kocha twoja kolumn�.00:12:25:A ty?00:12:28:- Nie czytam gazet.|- Spoko.00:12:32:Ale kiedy czytam...00:12:38:Hej!|Nie wszystkie s� dla mnie, prawda?00:12:40:Potrzebuj� tak�e kosmyka w�os�w|i moczu.00:12:43:To �atwe.00:12:46:- W porz�dku.|- Ok.00:12:48:Zaci�nij pi��.00:13:01:No dalej.00:13:02:Cholera.00:13:08:- Lopez.|- Mr. Lopez?00:13:09:Tak, czy mo�e pani chwil� poczeka�?00:13:11:Mam tu ma�y problem techniczny.00:13:13:M�we Rosie Delgado|ze szko�y Juilliard.00:13:17:Mr. Lopez?00:13:18:Tak. Prosz� kontynuowa�.00:13:20:Po tym jak rozmawiali�my wczoraj,|u�wiadomi�am sobie, �e sprawdzi�am tylko absolwent�w.00:13:24:Wi�c sprawdzi�am w�r�d pierwszoklasist�w, i by�.00:13:27:Nathaniel Anthony Ayers|wpisany w 1970,00:13:31:i opu�ci� nas pod koniec drugiego roku.00:13:34:Dzi�kuj�.00:13:36:Points West autorL Steve Lopez.|Nathaniel by� nie�mia�y w pierwszym kontakcie.00:13:41:Wycofywa� si�... I powraca�...00:13:44:On... Nathaniel jest... kim?00:13:48:Nathaniel jest...|�wietnym tematem, tym jest Nathaniel.00:13:52:Nathaniel jest... t�sknot�.00:14:18:Sukinsyn....
[ Pobierz całość w formacie PDF ]