The Woman In Black Kobieta w czerni 1989, } HORROR KLASYKA 1980-1999
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
{1}{1}29.97{1}{135}movie info: XVID 624x464 29.97fps 699.4 MB{949}{1068}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.{1071}{1125}Oglšdaj legalnie, polecaj i zarabiaj Vodeon.pl{1129}{1256}KOBIETA W CZERNI{1366}{1434}Tłumaczenie: Orion1{1437}{1524}Korekta: MatthewK{1529}{1674} >> DarkProject SubGroup <<|>> Mroczna Strona Napisów <<{2125}{2174}Jeden i szeć, może być?{2431}{2492}SWEETMAN, HAIGH & SWEETMAN|NOTARIUSZE{2946}{3002}- Widział to pan, panie Kidd?|- Co takiego?{3002}{3111}Nowego Charlie Chaplina. "Goršczka złota".|Zjada własne buty.{3114}{3174}Macie, zaksięgowane.{3205}{3248}Jak tego dokonalimy?{3250}{3298}Szeciu orzekło winny, dwóch się wstrzymało.{3304}{3367}- Publiczne obnażenie się?|- Dostał miesišc.{3372}{3437}Ach... szeć pensów.{3453}{3511}On był na rowerze.{3569}{3638}Wy dwaj, przestańcie już.{3751}{3822}- A to co?|- Nie zgadnie pan, panie Kidd?{3826}{3864}To on?{3872}{3938}Boże, nie znowu!{4084}{4180}Panie Girdler... niech pan siedzi.{4217}{4320}Przykro mi, sprawy szły bardzo powoli...{4322}{4365}Sprawdzał pan wszędzie?{4380}{4472}Robię co mogę, proszę mi wierzyć.|To po prostu wymaga czasu.{4476}{4655}- Czasu! To cholerne lata.|- Zmienić to, to najtrudniejsza częć.{4656}{4720}Jest pan na rencie wojennej,|i sprawy sš bardzo...{4720}{4763}Ich to cholera, nie obchodzi!{4770}{4802}To nie tak.{4810}{4841}A pana obchodzi?{4844}{4882}Oczywicie, że tak!{4885}{4964}Panie Kidd, jest pan potrzebny.|Szybko.{4972}{5003}Dobrze.{5020}{5113}Panie Girdler, jak tylko będš|jakie wieci...{5137}{5244}- Myli pan, że będš?|- Tak. Dopilnuję tego.{5250}{5313}Teraz muszę pana opucić.{5369}{5403}Dziękuję.{5489}{5523}Chciał mnie pan widzieć, sir?{5527}{5672}Kim jest ta osoba z tym przerażajšcym|prychaniem? To pański klient?{5679}{5767}- Tak. Był zagazowany.|- Co?{5771}{5856}W okopach. Był...|pod atakiem gazowym,{5857}{6005}i... nic nie mógł poradzić, pogarszało się.|Próbuję zdobyć mu więcej pieniędzy.{6011}{6068}Niech pan siada, panie Kidd.{6153}{6256}Czy wišże pan z tš praktykš|swojš przyszłoć?{6266}{6353}A w końcu, może partnerstwo?{6364}{6397}Mam takš nadzieję, sir.{6401}{6518}Więc, sir, musi pan nauczyć się|brać siebie na poważnie.{6520}{6656}Widziałem jak pan szczebiotał z młodszymi|kancelistami. Tak nie będzie.{6659}{6691}Nie zdawałem sobie sprawy...{6691}{6776}- Musi pan kształtować autorytet.|- Wiem.{6781}{6923}Niech pan na siebie spojrzy.|Co takiego ma pan na rękawie?{6964}{7099}To od dziecka z zeszłej nocy.|Mylałem, że żona to starła...{7101}{7148}Panie Kidd.{7172}{7278}Obarczajšc siebie żonš i rodzinš...{7278}{7490}na tym etapie pańskiej kariery...|Zna pan mojš opinię. Nie będę jej powtarzał.{7535}{7685}Ale teraz, muszę zaufać panu|w ważnym zadaniu.{7733}{7822}Proszę być pewnym, że zajšłbym się tym|osobicie, ale mam inne zobowišzania.{7824}{7896}- O co chodzi?|- Zna pan majštek Drablowa?{7902}{7951}Słyszałem o nim.{7958}{8033}Oczywicie, jestem osobicie zainteresowany...{8058}{8226}...tš 50-letniš firmš.|Pan Drablow był chińskim kupcem.{8230}{8368}Umarł daleko na wschodzie, wiele lat temu, a my|od tego czasu troszczylimy się o jego sprawy.{8377}{8486}Teraz, wdowa po nim, odeszła w wieku 72 lat.{8530}{8674}- Chcę, aby był pan obecny na pogrzebie.|- Oczywicie.{8674}{8719}Pojutrze.{8725}{8758}Gdzie się odbędzie?{8765}{8803}- Ach!|- W Londynie?{8805}{8900}Nie, w miejscu zwanym|Crythin Gifford,{8906}{9032}małym miasteczku z rynkiem, na wybrzeżu.|Oczywicie, pojedzie pan pocišgiem.{9037}{9074}Rozumiem.{9078}{9159}Nie, nie rozumie pan. Jeszcze nie.{9171}{9232}Zostanie pan na miejscu|i uporzšdkuje sprawy.{9243}{9330}Wydzieli pan treci pani Drablow|i wszelkie dokumenty,{9336}{9433}wydobędzie pan wszystkie prywatne papiery,|jakiekolwiek by one nie były,{9438}{9519}i gdziekolwiek by nie były...{9529}{9618}i wystawi dom na sprzedaż.|Powinno to zajšć około tygodnia.{9622}{9660}Tygodnia?{9667}{9723}Jeli się pan przyłoży.{9758}{9839}Nie byłoby lepiej, gdyby pan sam...{9842}{9882}Gdybym ja co?{9893}{9941}To znaczy, pan to wszystko zna...{9946}{10002}- To nie ma nic do rzeczy...|- Po prostu nie mogę...{10004}{10045}- Nie mogę!|- To znaczy, gdybym...{10047}{10168}Panie Kidd. Powiedziałem panu, że nie mogę!|Jestem potrzebny tutaj.{10177}{10227}Da pan sobie radę.{10265}{10359}Proszę tylko pamiętać,|że reprezentuje pan tš firmę.{10423}{10523}I, na miłoć boskš, niech się pan|doprowadzi do porzšdku.{11371}{11438}Popatrz, kto tu jest...{11445}{11482}Witam, panie Kidd.{11483}{11511}Jak się masz, Bessie?{11512}{11591}Co za rwetes!|Tylko niech pan jej posłucha.{11592}{11728}Jest tatu. Możesz mu wszystko opowiedzieć.|Eddie był dzielny.{11729}{11792}Czeć. Co się stało?{11808}{11891}Już po wszystkim.|Daj jš mnie.{11907}{11960}Bessie mnie popchnęła.{11969}{12032}- Wcale nie!|- Popchnęła.{12036}{12135}To była niegrzeczna wanienka,|która zderzyła się z biednym Eddiem.{12152}{12279}Dokończ pieluchy.|Dwa razy przez magiel.{12295}{12378}Eddie, pozwól tatusiowi zdjšć płaszcz,|bšd grzecznym chłopcem.{12379}{12457}No dobrze. Stań tu.{12526}{12601}- Doć rozcięte.|- Eddie miał to posmarowane jodynš.{12602}{12659}Jodynš.{12706}{12878}Chod tu. Ciekawe, czy mam co|dla ciebie.{12886}{12923}Zobaczmy.{12934}{13102}Mylę, że tam nie zajrzymy, zajrzymy do tej.|A to co? Daj mi zobaczyć.{13136}{13172}Spójrz!{13224}{13330}Co to takiego?|To kazoo!{13338}{13377}Uważaj.{13506}{13542}Spróbuj.{13671}{13781}Dobre? Id i pokaż mamie, no id.{13872}{13919}Pokaż to Bessie.{14136}{14177}Co za dzień!{14188}{14305}Bessie jest niczym posiadanie|trójki dzieci zamiast dwójki.{14325}{14394}Witaj maleńka, czeć.{14491}{14574}Muszę wyjechać na tydzień...|może dwa.{14579}{14612}Co?!{14618}{14656}W interesach.{14669}{14779}Stary Sweetman wyklarował mi dokładnie,|że jest to niezbędne dla mojego awansu.{14881}{14968}Do diaska, ja też nie chcę.{16123}{16180}Omal się nie spóniłem.{16344}{16410}Wie pan może, czy daleko jestemy od|Crythin Gifford?{16412}{16499}Wiem, około pół godziny.{16872}{16934}Przepraszam, upucił pan to.{16970}{17002}Dziękuję.{17033}{17099}Nie dało się nie zauważyć...{17115}{17155}Pani Drablow?{17163}{17198}Tak.{17239}{17287}Niech pan mi nie mówi,|że jest jej krewnym.{17294}{17333}Jestem jej prawnym doradcš.{17445}{17487}Jedzie pan na pogrzeb?{17490}{17528}Włanie.{17538}{17616}Będzie pan tam chyba jedynš osobš.{17636}{17722}Wnioskuję, że nie miała żadnych|bliskich krewnych.{17729}{17769}Ani przyjaciół.{17777}{17919}Stara kobieta żyjšca samotnie, można się|spodziewać, że była trochę... odludkiem.{17926}{18015}Włanie, panie...?{18030}{18074}Nazywam się Arthur Kidd.{18078}{18111}Sam Toovey.{18149}{18203}Najwyraniej znał jš pan, panie Toovey.{18210}{18312}Och, ledwie. Nie ostatnimi czasy.{18351}{18406}Nie miałem powodu, by jš odwiedzać.{18483}{18544}A nawet, gdybym miał...{18674}{18724}Crythin Gifford!{18845}{18897}Crythin Gifford!{18995}{19034}Dziękuję.{19211}{19244}Czy do miasta jest daleko?{19248}{19357}W tamtš stronę, około pół mili.|Mały truchcik panu nie zaszkodzi.{19458}{19515}- Panie Toovey...|- Tak?{19518}{19582}Gdzie mogę znaleć taksówkę?{19589}{19701}Taksówkę? Tutaj?|O tej porze?{19825}{19901}W porzšdku młodzieńcze, chod ze mnš.{19943}{19975}Dobry wieczór, Charlie.{19978}{20081}Jed przez Gifford Arms, dobrze?|We walizkę pana Kidda.{20087}{20172}- Dziękuję.|- Z tej strony, panie Kidd.{20851}{20933}To doć przyzwoite miejsce,|zatroszczš się tam o pana.{20967}{21016}Zostaje pan tylko na jednš noc?{21023}{21168}Nie, na dłużej. Muszę ić do domu pani Drablow,|przejrzeć wszystkie jej rzeczy...{21187}{21232}Do Eel Marsh House?{21242}{21334}Tak, spodziewam się,|że zejdzie mi tam parę dni.{21346}{21390}Spodziewa się pan?{21719}{21755}Panie Kidd.{21787}{21894}Gdyby pan czego potrzebował...|Czegokolwiek, proszę pamiętać.{21909}{21967}Tam może mnie pan znaleć.{22008}{22049}Dziękuję.{22105}{22136}Dobranoc.{22141}{22186}Dobranoc, panie Toovey.{22577}{22623}Zamykamy, sir.{22643}{22737}Nazywam się Arthur Kidd.|Wysłałem panu depeszę.{22747}{22837}A, racja.|Z Londynu.{22849}{23036}Tak, pański pokój jest gotowy.|Albert! Chod tu! Co za nieznony chłopak.{23141}{23175}Albert!{23216}{23306}No dobrze, chodmy, tędy. Chodmy.{23513}{23567}Proszę, będzie pan miał doć ciepło.{23574}{23674}Chociaż okno niech pan trzyma zamknięte.|Niech pan trzyma się z dala od morskich mgieł.{23687}{23798}- Mgieł?|- Tak, mgieł. Morskich utrapień, morskich mgieł.{23805}{23931}O tej porze roku mogš być okropne.|Na mokradłach zakłębiš się w jednej chwili.{23974}{24031}Po co pan tu przyjechał?|Na targ?{24036}{24094}Jestem... doradcš prawnym.{24101}{24205}O, jest pan prawnikiem?|A o co chodzi? O dzierżawę farm?{24212}{24292}Nie, o miejscowš damę,|paniš Drablow.{24353}{24393}A, o niš.{24403}{24443}Tak, włanie zmarła.{24451}{24556}Wiem. I przysłali pana tu?{24567}{24605}Miał pan z niš jakie interesy?{24606}{24726}Nie, nie znałem jej. Nie chciałem.|Teraz mamy tu mnóstwo roboty.{24727}{24816}Jutro jest dzień targowy,|to 40 posiłków. Jadł pan?{24821}{24866}Jeszcze nie.{24873}{24931}Niech pan będzie za kwadrans|na dole, w barze.{24941}{25024}- Mam do napisania list.|- Za kwadrans.{25182}{25297}Pan Kidd? Arnold Pepperell,|proszę wybaczyć rękawiczki.{25299}{25369}- Pan tutaj zarzšdza?|- Tak.{25379}{25443}Oto dokumenty od pana Sweetmana.{25444}{25485}Dziękuję.{25525}{25592}Jeli jest pan gotów, to mylę,|że powinnimy ić.{25666}{25769}Mam nadzieję, że jest p...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]