Third Watch - 1x02 - Anywhere But Here, ★MOJE PLIKI★ Haslo; 13piatek, ★ NAPISY DO FILMOW ★

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
00:01:54:-Hej dzieciaku, zosta� ze mn� dobrze?00:01:56:-Jeden martwy na g�rze00:01:58:-Brat ofiary twierdzi,|�e nigdy nie widzia� napastnika.00:02:00:-Pogotowie m�wi, �e z ofiar� jest �le.00:02:02:-Pozosta�ych dw�ch sanitariuszy nic nie widzia�o.00:02:04:-A ten dzieciak wpad� w �pi�czk�|-Nie, czuje si� ok.00:02:09:-Nie widzia�e�, kto strzela�?|-Nie by�o go jak przyszli�my.00:02:12:-Ale �ciga�e� go na g�rze?|-Nie, wyszed�em na dach, my�la�em, �e|go �cigam, ale jego tam nie by�o.00:02:16:-Pewnie uciek�, gdy ty wspina�e� si� na dach|zamiast obstawi� budynek �eby si� nie wydosta�.00:02:23:-Daj spok�j chcesz kogo� zjecha� to mnie|przyznaj� si� nawali�em.00:02:26:Oczywi�cie nie musz� wyci�ga� jaki� wstydliwych moment�w|z pocz�tk�w twojej kariery.00:02:32:-Czy ktokolwiek go widzia�?|-Nie.00:02:34:-Ale mam pewne przypuszczenia, kim on m�g� by�.00:02:36:-Przypuszczenia?00:02:38:-Oto, co ja my�l�: my z�apiemy morderc�, kiedy wy b�dziecie00:02:41:je�dzi� do wezwa� lub co� w tym stylu.00:02:44:-Chod�my.00:02:54:-On nie musia� tam by�00:02:58:-Zrobili�cie ju� wystarczaj�co du�o|on nie powinien by� w tej okolicy.00:03:05:-B�aga�am go, �eby przesta� pracowa� dla miasta.00:03:10:-Id� pracuj w szpitalu, na wyspach, gdzie jest bezpiecznie.00:03:20:-Wiadomo co�?|-Nadal go operuj�.00:03:24:-Kawiarnia by�a zamkni�ta, ale znale�li�my maszyny na dole.00:03:27:-Dzi�ki.00:03:35:-Wasza karetka wr�ci�a?|-Co?00:03:36:-Czy kto� j� przyprowadzi�?00:03:42:-Nadal jest pod tym budynkiem|przywie�li�my Jerrego w karetce Londisa.00:03:48:-Pojad� po ni�.|-My si� tym zajmiemy.00:03:50:-W porz�dku Doc, sprowadzimy j�.00:03:58:-Nawali�em.00:04:00:-Powinnienem zabezpieczy� budynek|�eby si� nie wydosta�.00:04:04:-Zrobi�e� z�y ruch, zdarza si�.00:04:08:-Jedziemy gdzie�?|-Kobieta na 3 pi�trze powiedzia�a00:04:10:�e ten zabity spotyka� si� z00:04:12:tym.... Michael Daniels.00:04:14:-Jedziemy do jego mieszkania.|-Nie powinni�my porozmawia� z detektywami.00:04:18:-My�lisz, �e by ci� pos�uchali?00:04:24:-Fred ci� pozdrawia.00:04:26:-Wyczu� co�.|-Jeszcze nie.00:04:28:-Nie skap� si�, �e co� jest nie tak|skoro dzwonisz o 2 rano.00:04:31:-Nadal ci�ko uwierzy� w to, co si� sta�o.00:04:33:-Medyczni nie powinni je�dzi�|bez nas, je�li by�a strzelanina.00:04:35:-Co ty gadasz, �e to by�a ich wina?00:04:39:-Powinni poczeka�. Tak si� dziej�|je�li nie post�puje si� wed�ug procedur.00:04:47:-Czy to, Sully?|-Tak!00:04:59:-Ch�am.00:05:01:-Macie co�?|-Mo�e.00:05:03:-Wiedzia�em.|-To tylko 'mo�e'.|-Chod�my!00:05:06:-S�uchaj Jeronimo, ja i dzieciak tylko rozejrzymy si�00:05:08:i jak co� znajdziemy to damy wam zna�.00:05:11:-Nawet nie wie gdzie idzie.|-Jakby go to kiedy� zatrzyma�o.00:05:18:-Gdzie trzymasz zapasow� amunicj�?|-Przy pasie.00:05:20:-Z ty�u? Trzymaj j� tam sk�d mo�esz j� szybko dosta�.00:05:22:-W przypadku gdy pierwsze 16 strza��w to zama�o|powiedzia�bym zazwyczaj.00:05:26:-Davis,macie jakie� wsparcie?|-Nie.00:05:28:-Za�atw je, mam rwanie w kostce lewej nogi|to znaczy, �e b�dzie potrzebne00:05:30:-Zaczekaj czy to czasem nie w twojej g�owie?|-Jeste� zazdrosny Sullivan?00:05:34:-Podniesiesz pistolet i ci g�owa eksploduje.00:05:42:-Ok i co teraz, wy rozpinacie a ja bior� miary z�b�w?00:05:46:-My�l�, �e to musi by� co� wi�cej z Bosco.|-Zabawne.00:05:52:-Sta�! Nikt si� nie rusza!00:06:20:-Policja!00:06:27:-Kto to jest?! Czy my nie szukamy faceta?00:06:30:-Gdzie jest Daniels?|-Kto?!00:06:32:-Michael Daniels to jego mieszkanie.00:06:34:-Nie wiem, jeden go�� powiedzia�,|�e mog� tu przenocowa�.00:07:28:-Nie jestem pewna, co powiemy Joemu.|-Prawd�.00:07:30:-Co, �e Jerry dosta� 3 strza�y w klatk�?00:07:32:-To twardy dzieciak.|-To by�o 6.00:07:34:-Co si� sta�o twojej kole�ance?00:07:36:-Co? O nie to July, z ni� wszystko dobrze.00:07:38:-Jaka� inna twoja kole�anka?|-Nie, znalaz�y�my j� tak.00:07:46:-Zgadnij, kto?00:07:48:-Sunny, jak s�oneczko.00:07:50:-Moje kole�anki musia�y si� za�atwi� przed dotarciem do Jersey00:07:52:,wi�c zatrzyma�am si� tutaj.00:07:54:-Czy ona nie �yje?00:07:56:-Nie, jeszcze nie, ale pr�buje.00:07:58:-Znacie j�?|-Potrzebuj� SL04, jest w karetce.00:08:00:-Jak ona si� znalaz�a na �mietniku?00:08:02:-To �punka z tego osiedla00:08:04:kto� j� tu przyni�s� i wyrzuci�.00:08:06:-Co miesi�c mamy kilka takich przypadk�w.00:08:10:-My�la�am o tym �eby i�� do szko�y medycznej.00:08:12:-Serio?! Od kiedy?00:08:16:-Wi�c, wy jeste�cie stra�akami tak?00:08:18:-Tak jest napisane na odznakach.00:08:20:-Jaka stacja?|-5500:08:22:-Gdzie to jest?|-Na rogu King i Artura.00:08:26:-Hej Jersey jak masz na imi�?00:08:28:-Amie, Amie Bryan.00:08:31:-Amie Bryan poznaj Bobbiego Coffey.00:08:33:-Ca�a przyjemno�� po mojej stronie.00:08:35:-Cze��.00:08:41:-Hej!00:08:43:-P�jdziemy co� zje��?|-Nie, dzi�ki, kiedy indziej.00:08:48:-Hej Sal.00:08:50:-Ta00:08:53:-Do zobaczenia jutro.00:08:56:-Jasne.00:09:18:-Hej.00:09:20:-Przepraszam, nie chcia�am ci� budzi�.00:09:23:-Kt�ra jest?|-Przed pi�t�.00:09:30:-Co masz w torbie?|-Mas�o i pudding.00:09:32:-Pomy�la�am, �e zrobi� dzieciom �niadania.00:09:35:-Czemu jeste� tak p�no?00:09:37:-Praca.00:09:41:-Co si� wydarzy�o?|-Postrzelono sanitariusza.00:09:45:-Kto�, kogo znasz? W porz�dku?00:09:56:-Szukaj� str�a nocnego w AMP.|-Zaczynamy...00:10:00:-Co?! Ja tylko m�wi�... |-Nie rzuc� pracy.00:10:02:-Kto ci ka�e.00:10:04:-Za ka�dym razem jak co� si� wydarzy...00:10:07:...chcesz wzi�� drug� prac� �ebym mog�a odej��.00:10:09:-Tak robi�?|-S�uchaj00:10:11:-�adna praca w AMP nie da ci 30,000$ na rok.00:10:18:-Zmniejszymy wydatki.|-Na co? Jedzenie, ubrania?00:10:21:-Nie b�d� si� o to teraz k��ci�.00:10:23:-Kto si� k��ci?|-My.00:10:26:-S�yszysz �ebym krzycza�?|-Nie tak si� k��cisz.00:10:29:-A jak?|-Odpowiadasz na wszystko pytaniem.00:10:32:-To jest k��tnia?00:10:40:-Mog� zada� jeszcze jedno pytanie?00:10:44:-Czy te� mog� mie� pudding na lunch?00:11:04:-Hej!00:11:08:-Co tu robisz?00:11:10:-Czu�em si� troch� nieswojo w domu00:11:12:bez rodziny, no wiesz.00:11:14:-Rozmawia�e� z detektywami?00:11:16:-Nie widzia�em ich za bardzo.00:11:20:-Powiniene� i�� do domu.00:11:22:-Zamiar�ni�ty.00:11:26:-Kiedy zacz�� strzela�, sta�em pod �cian�...00:11:30:... i po prostu zamarz�em.00:11:32:Dlatego nic nie widzia�em.00:11:34:-Nie by�e� uzbrojony.00:11:38:-Hej.00:11:42:-Jeste� gotowy do wyj�cia?|-Tak, tylko...00:11:50:-Podwie�� ci� gdzie�?|-Nie, nie trzeba.00:12:10:-Cze��.00:12:12:-Czekasz na niespodziewan� dziewic� a� b�dzie przechodzi�?00:12:16:-Masz si� dobrze?|-Pewnie.00:12:20:-Zwa�ywszy na okoliczno�ci.00:12:26:-Przegapi�em twoje urodziny miesi�c temu,00:12:28:wi�c...00:12:40:-Co to jest?|-To kamizelka kuloodporna.00:12:42:-Wiem, co to jest Jimmy, ale czemu mi to dajesz?00:12:48:-Je�li jest za ma�a, mog� ci da� wi�kszy rozmiar.00:12:50:-Ale z ciebie dupek.00:12:54:-Kupi� ci �niadanie?00:12:56:-Lepiej p�jd� si� przespa�.|-Chcesz �ebym poszed� z tob�?00:13:00:-Nie.00:13:06:-Ok, chcia�em tylko si� upewni�, �e masz si� dobrze.00:13:40:-Bo�e prosz�, niech b�dzie dobrze.00:13:44:-Pani Makowitz.00:13:46:-Jest ju� po operacji.00:13:48:-Uda�o nam si� zrekonstruowa� uszkodzenia00:13:52:-Ale b�dzie z nim wszystko dobrze, tak?00:13:54:-Jest w bardzo krytycznym stanie00:13:58:najbli�sza rodzina mo�e go zobaczy�.00:14:06:-Doc, chod�.00:14:08:-Powiedzia� rodzina.|-Jeste� rodzin�.00:14:12:-Nie, ty id�.00:14:16:-Dzi�kuj�, �e by�e� ze mn�.00:14:42:-Na pierwszym miejscu listy.00:14:44:Sanitariusz jest w bardzo z�ym stanie.00:14:48:Michael Daniels, 19, paranoik-schizofrenik00:14:53:Matka m�wi, �e podejrzany s�dzi, �e00:14:56:organizacje pa�stwowe s� sprzymierzone przeciw niemu00:14:58:-Teraz ju� pewnie s�.00:15:00:-Policja zamontowa�a kamery w jego mieszkaniu00:15:02:narazie trzymajcie si� z daleka.00:15:06:Dostaniecie wezwanie z okolicy00:15:08:skontaktujcie si� z central�,00:15:10:zobaczymy czy mo�na podes�a� helikopter.00:15:12:Miejcie oczy i uszy otwarte.00:15:16:-Davis, wypisz nas ja wezm� samoch�d.00:15:19:-Rozwi�zywanie problem�w,00:15:21:je�dzimy od wezwania do wezwania,|rozwi�zuj�c problemy.00:15:23:-Ile min�o zanim us�ysza�e� te przem�wienie?00:15:27:-Chcesz us�ysze� moje?00:15:30:Tracisz czas z t� starsz� pani�,|je�li jeste� kim�, kto chce by� glin�00:15:34:lepiej za�atw sobie innego partnera|no chyba, �e te� chcesz rozmiar 8000:15:37:-43! We� sobie te kup� z�omu|nie s�ycha� z tego nawet, co m�wi�00:15:42:-To nie m�j problem.00:15:44:-Mia�em to trzy razy tydzie� temu.00:15:46:-Dlatego, �e mia�em 2 dni wolnego.00:15:51:-Chcesz by� prawdziwym glin�?00:15:53:Odejd� od Sullivana tak szybko jak mo�esz.00:15:56:-No chod�.00:15:58:Otwar�em mu puszk�, ale nie wydaje si� zainteresowany00:16:00:Mo�e kupi�em z�y rodzaj.00:16:02:-On czeka na Jerrego.00:16:05:-Spotka�em �on� i dzieci Jerrego.|-Ona jest wspania�a.00:16:09:-Wi�c on nie by� gejem?00:16:11:-On robi� te 'kiedy ostatni raz by�e� z facetem'?00:16:14:-Tak i z�apa� mnie za ty�ek.00:16:17:-Mnie pierwszego dnia poca�owa�.|-Tak, ale tobie si� podoba�o.00:16:20:-A pami�tacie, co zrobi� jak przyszed� ten dzieciak00:16:23:wiecie ten z wielk� g�ow�|-Ten, co wygl�da� jak ty.00:16:25:Jak on mia� na imi�? David|-Deblance.00:16:28:Podczas jego pierwszej nocy w stacji|Jerry prze�o�y�00:16:32:wszystkie pos�ania na �rodek pokoju|i kaza� nam si� rozebra�00:16:35:Deblance wyszed� z �azienki i|zobaczy� nas wszystkich00:16:37:stoj�cych tam nago, Jerry go obj�� i m�wi:00:16:40:"Ty �pisz w �rodku"00:16:47:-Hej, nie s�dzi�em, �e przyjdziesz dzi�.00:16:50:-To moja zmiana|-Kto� by ci� zast�pi�.00:16:53:-Da�em mu jedzenia, ale... nie chcia�.00:17:01:-W�a�nie m�wili�my o tych szale�stwach kt�re,00:17:03:Jerry zawsze wyczynia�.00:17:06:-Mo�... [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shinnobi.opx.pl
  •